Dziś 9 projekt z wyzwania
Yadis plecaczek dla mojej młodszej Gwiazdeczki. Uszyłam go z potrzeby obowiązkowego zabierania gdziekolwiek przyjaciela pluszaka... Inspiracją był
placak u Bezdomnej Wioletty. co prawda na pierwszy rzut oka wyglądają zupełnie inaczej, ale sam sposób szycia odwzorowałam i zastosowałam u siebie.
|
Worek...? plecak..? jak kto woli :) |
Najwięcej cierpliwości i trudności wymagały ode mnie szlufki, w dolnej części plecaka, do przewlekania sznurka.... ale ogarnęłam i jestem zadowolona - działa ;).
|
dół - mocowanie sznurka
|
Górne wloty-wyloty sznurka zrobiłam po prostu w szwie boków.
|
góra - wejście=wyjście sznurka
|
A tak prezentuje się moja wspaniała modelka :).
|
Mega Gwiazdeczka z mini plecakiem ;)
|
Córcia zadowolona, przyjaciel się mieści - można powiedzieć mini sukces mamy zaliczony :). A co Wy myślicie? Jakieś sugestie, rady? Komentujcie i podpowiadajcie, co mogę poprawić. Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam :).
Nic dziwnego, że zadowolona plecaczek super wyszedł. A spód usztywniany czymś?Modelka prześliczna!! :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję ;), nie usztywniałam niczym, to po prosto ma być coś malutkiego, lekkiego, z czym trzeba wychodzić z domu a po kilku minutach i tak ląduje u mnie w torebce ;)
UsuńŚwietny plecak :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam ponownie :)
UsuńWidzę, że córeczka jest bardzo zadowolona z nowego plecaczka. Świetnie go uszyłaś, podoba mi się:D Sama bym taką większą wersję chętnie nosiła :).
OdpowiedzUsuńPola urzęduje z nim na razie bez przerwy i szczerze powiem, że coraz częściej myślę tez o wersji dla siebie, bo wygodny i pojemny, więc może wkrótce wersja maxi :). Pozdrawiam.
Usuń