piątek, 22 kwietnia 2016

Szycie na miarę.... czyli, jak uszyłam "wkład" do koszyka rowerowego

          Wiosna, czyli sezon rowerowy rozpoczęty. Na dobry początek uszyłam "wkład" do koszyka rowerowego. Może nic wielkiego, ale spodobał mi się na tyle, że chcę Wam pokazać ;).
          Muszę się przyznać, że szyłam go dosłownie dokładając poszczególne elementy na oko i na bieżąco wymyślałam co jeszcze i jak...
          Pierwsze było dno, dokładnie odrysowane od koszyka. Drugi krok - oczywiście sam środek koszyka. Zrobiłam go z dwóch części, gdyż koszyk jest z uchem, na które potrzebny jest otwór z troczkami.


Bok koszyka.
Tył koszyka.
          Następnym krokiem była góra. Doszyłam ją poniżej brzegu koszyka, zrobiłam tunel na troczek dla "zabezpieczenia" zawartości przed wypadaniem....


Widok z góry z zamkniętym koszykiem

Widok z góry z otwartym koszykiem.

          I mógłby być koniec... bo zapomniałam, że zamówienie obejmowało jeszcze falbankę... W sumie to już niewielki problem i tu jedyne zdjęcie jakie zrobiłam w czasie tworzenia ;)....


Przyszpilkowana falbaneczka...
          I to by było na tyle. Całość wyszła chyba fajnie...


Przód koszyka.

I pełna wersja...
          Ciekawa jestem Waszych opinii, może macie jakieś lepsze rozwiązania, rady - podzielcie się wszystkim w komentarzach.

         



środa, 30 grudnia 2015

Ostatnie prace z wyzwania "52 projekty 2015" - 42-52

          Dziś pokażę Wam 11 prac w fotograficznym skrócie, które stworzyłam w tym roku. Publikuję ostatni raz prace zbiorowo, by mieć czyste sumienie, że podjęte wyzwanie zrealizowałam. Dodam, że same prace nie były takim problemem dla mnie, jak publikowanie postu co tydzień...

          Przechodzę do rzeczy, najpierw kilka ubrań, które wyszły spod mojej maszyny:
Projekt 42 - dziecięca bluza z kapturem.




Projekt 43 - dziecięca bluza bez kaptura.



Projekt 44 - dziecięca bluzka z aplikacją.


Projekt 45 - dziecięca piżamka.


Projekt 46 - dziecięca sukienka.


Projekt 47 - bluza z dzianiny.



          Druga grupa na dzisiaj, to kilka różnych rzeczy "domowego użytku:.

Projekt 48 - poducha motylek.


Projekt 49 - poducha dla mamy.


Projekt 50 - poduchy i kocyk z minky i dzianinki.



Projekt 51 - kosmetyczka lub piórnik.




Projekt 52 - szydełkowe cotton balls.





          Ufff, dobrnęłam do końca... ciekawe, czy jeszcze ktoś miał cierpliwość przebrnąć przez ten post...? W każdym razie zadanie wykonane, zakończone ;).

          Dziękuję Wam za odwiedzanie mojego bloga, dołączanie do grona obserwatorów i proszę, jak zwykle, za pozostawianie swoich opinii w komentarzach.

          Serdecznie pozdrawiam :)

poniedziałek, 9 listopada 2015

Rożek i reszta "niezbędnika" dla niemowlaka - 34-41/52 projekty 2015

          Po kolejnej przerwie dziś znów niestety tylko zaprezentuje Wam kilka moich projektów z serii "52 projekty 2015". Niby czasu mam więcej, gdyż młodsza pociecha dzielnie chodzi do przedszkola, ale sama nie wiem, czy to udział w tym wyzwaniu, które jednak trochę inaczej sobie wyobrażałam, czy ogólnie brak czasu? Nie umiem odpowiedzieć, jednak wyzwanie podjęłam, więc 52 projekty do końca roku na moim koncie być muszą.

          Dziś pokażę prace związane na najmłodszymi, to co udało mi się uszyć dla milusińskich możecie też zobaczyć tutui tutaj. Poza tym każda młoda mama potrzebuje rożka..., który jest moim 34 projektem.


Projekt 34 - rożek niemowlęcy.







Projekt 35, 36 - prześcieradełko do kołyski, poszewki na podusię do wózka.






Projekt 37, 38 - chmurka, literka, jako ozdoba na ścianę.










Projekt 39, 40, 41 - czapeczki, chusty i rękawiczki.


     







       
       

          I to na tyle, jeśli chodzi o szycie dla maluchów. Wszystkie rzeczy, jakie Wam tu pokazuję, szyję po raz pierwszy, więc błędy i niedociągnięcia obecne ;). Dziękuję Wam za wizyty i dołączanie do grona Obserwatorów mojego bloga ;). Jak zwykle proszę o wszelkie uwagi i rady, czy pytania w komentarzach. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie.