wtorek, 30 grudnia 2014

Pierwsza sukienka pikowaniem zdobiona...

     Zacznę jeszcze raz... blog założyłam i cisza... wiem, nieładnie, na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że cały grudzień zajęło mi moje szydełko i ozdoby świąteczne...
     W świecie szycia poruszam się bardzo nieporadnie i wolniutko, chociaż ciągnie mnie do maszyny jak wilka do lasu, to przeszkodą jest czas, którego najwięcej kradnie mi moja młodsza Gwiazdeczka - Pola. 
     Chcę, żeby to miejsce tu było takim moim kalendarium wzlotów i upadków, abym w jednym miejscu miała nabytą wiedzę w temacie szycia i dowód jej opanowania :) a może trafią tu dobre dusze, które swoimi radami pomogą w pokonywaniu schodów. ;).
     Pokazałam Wam już pierwszą torbę, dziś pora na sukienkę. Powstała bardzo spontanicznie, na podstawie wykroju z gotowej sukienki uczynnej Pani Kasi, której podziękowania się należą.


Pierwsza prosta sukienka...
     Jak widać, nie jest niezwykle skomplikowana, ale dla takiej nowicjuszki jak ja, wyzwanie ogromne. Pochwalę się tylko, że górę pikowałam :).
     Mam nadzieję, że komuś się spodoba, bądź też coś w niej może wyglądać lepiej - proszę o konstruktywne komentarze w tym temacie. Pozdrawiam :).

środa, 26 listopada 2014

Listopadowe SAL


          SAL - Sew Along - w naszym przypadku wspólne szycie i wspólne ew. dzierganie na dany temat - to taka akcji zorganizowana w grupie CZĘSTOCHOWA SZYJE, w której wzięłam udział. Postanowiłam uszyć podkładki na świąteczne śniadanka w gronie najbliższej rodzinki, czyli nas - domowników.
         
Świąteczne podkładki



Jak uszyć podkładki na Boże Narodzenie


Potrzebne materiały:

  • dwa rodzaje materiału: wierzchni - u mnie czarny w białe groszki oraz na spód podkładki - czerwony
  • otulina - wypełnienie podkładki
  • czerwona wstążka
  • czerwony i biały kordonek
  • nici do szycia
  • igły, szpilki, nożyczki, tamborek.
Materiały na  świąteczne podkładki



 1. Wycięłam po 4 prostokąty 22 x 32 cm z groszków i otuliny. Docelowo podkładki mają mieć 20 x 30 cm.



2.  Podobnie 4 prostokąty z czerwonego materiału, z którego będzie spód i lamówka, więc tu dodałam po 3 cm. na tą lamówkę, do docelowych wymiarów i zaprasowałam po 1,5 cm. Te prostokąty mają 23 x 33 cm.



3. Kolejnym etapem było wyhaftowanie naszych imion. Najpierw jednak narysowałam sobie linie do przepikowania wierzchu z otuliną, żeby mi szycie nie przechodziło przez literki i napisałam imiona.

 


4. Następnie czerwonym kordonkiem wyhaftowałam nasze 4 podkładki.



5. Teraz spięłam szpilkami groszki z otuliną i pikowałam poziome pasy.





6. Po pikowaniu docięłam do moich docelowych wymiarów, umieściłam na czerwonym spodzie,               zafastrygowałam już "na gotowo" i zszyłam wszystkie warstwy razem.



7. Ostatnim etapem było "nadanie" świątecznego uroku, co moim przypadku uczyniła czerwona kokardka z wykonaną przeze mnie, na szydełku śnieżynką.










Dziękuję za odwiedziny, może komuś się przyda. Konstruktywne komentarze zawsze mile widziane. Pozdrawiam :).