W świecie szycia poruszam się bardzo nieporadnie i wolniutko, chociaż ciągnie mnie do maszyny jak wilka do lasu, to przeszkodą jest czas, którego najwięcej kradnie mi moja młodsza Gwiazdeczka - Pola.
Chcę, żeby to miejsce tu było takim moim kalendarium wzlotów i upadków, abym w jednym miejscu miała nabytą wiedzę w temacie szycia i dowód jej opanowania :) a może trafią tu dobre dusze, które swoimi radami pomogą w pokonywaniu schodów. ;).
Pokazałam Wam już pierwszą torbę, dziś pora na sukienkę. Powstała bardzo spontanicznie, na podstawie wykroju z gotowej sukienki uczynnej Pani Kasi, której podziękowania się należą.
![]() |
Pierwsza prosta sukienka... |
Mam nadzieję, że komuś się spodoba, bądź też coś w niej może wyglądać lepiej - proszę o konstruktywne komentarze w tym temacie. Pozdrawiam :).
Bardzo fajna sukienka. Pikowanie dodało jej uroku.
OdpowiedzUsuńA co do ciszy.. pamiętam swoje początki... powoli na wszystko znajdzie się czas :)
Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :). Wierzę, że tej ciszy będzie coraz mniej. Pozdrawiam
Usuń